Ulica Dolna Panny Marii - zapomniane miejsce

 

Ulica Dolna Panny Marii znajduje się w sąsiedztwie ulicy Narutowicza i rozpoczyna się przy kościele pobernardyńskim pw. Nawrócenia Św. Pawła.

Pierwszy budynek na ulicy Dolnej Panny Marii, po prawej stronie, to Pałac Tarłów zbudowany w XVII wieku, dawniej nazywany także pałacem Olizarów. Początkowo należał do rodziny Słupeckich i w tym czasie był zborem kalwińskim. Na poczatku XVII jest w posiadaniu Jana Tarły wojewody lubelskiego i sandomierskiego. Był także własnością rodziny Lubomirskich, która sprzedała go zakonowi pijarow; ci z kolei wydzierżawili rezydencję hrabiemu Filipowi Olizarowi a ten był znany z hucznych przyjęć odbywających się w pałacu. 

 

W latach późniejszych miały tu swoją siedzibę liczne placówki edukacyjne: 
Przed wojną, przez wiele lat mieściło się tutaj Seminarium Państwowe Nauczycielskie Męskie. W latach  1917-1921 uczył się tutaj Józef Czechowicz.
W latach 30-tych w budynku seminarium odbywały się czwartkowe wieczory literackie.
W dawnym Pałacu Tarłów był także Instytut Żeński dla Panien, Gimnazjum Żeńskie, szkoła podstawowa oraz Liceum im. Unii Lubelskiej. W 1970 pałac stał się siedzibą Wojewódzkiego Domu Kultury.


Kościół pobernardyński pw. św. Pawła, widok od ulicy Dolnej Panny Marii

W niewielkiej odległości za Pałacem Tarłów następuje rozwidlenie ulicy Ulica Dolnej Panny Marii.
Część po lewej stronie jest kontynuacją Dolnej Panny Marii...

 
Część rozwidlenia po stronie prawej to mała uliczka wyłożona kocimi łbami prowadząca do góry obok nowych zabudowań - tędy biegła kiedyś Górna Panny Marii a obecnie jest to ulica Siostry Bożeny Szerwentke.
 

 
 
Najważniejszym zabytkiem w tym miejscu jest wieżyczka wodna, która jest  pozostałością dawnego wodociągu. Pierwsza wzmianka o tym obiekcie pochodzi już z 1535 roku.  I prawdopodobnie  jest to najstarszy zachowany staropolski obiekt techniki w Lublinie. 
Znajduje sie ona na samej górze skarpy przy murze obronnym.
 

Powrót na ulicę Dolnej Panny Marii ... i widok na Kościół pobernardyński pw. św. Pawła z dolnej części uliczki Siostry Bożeny Szerwentke


Przy Dolnej Marii Panny 10 znajdowała się Szkoła Powszechna nr 8 im. ks. Hugona Kołłątaja, w której kierownikiem od 1 września 1931 roku do czerwca 1932 roku był Józef Czechowicz. 

Na ten adres, Dolnej Marii Panny 10/5, były przysyłane tajne listy z obozu w Ravensbrück. Pisane były przez cztery młode dziewczyny które chciały ujawnić jakim nieludzkim eksperymentom medycznym była poddawana grupa siedemdziesięciu czterech „królików”. W listach podawały nazwiska lekarzy, rodzaje przeprowadzanych na nich eksperymentów, dane więźniów operowanych, ich numery obozowe...

Na ulicy Dolnej Panny Marii znajdują się kamienice czekające na generalny remont

 
Na rogu ulicy Dolnej Panny Marii i Górnej znajduje się pięciokondygnacyjna narożna okazała kamienica (Górna 13), którą zaprojektował znany  architekt Henryk Paprocki.
Szczególnie malowniczy jest secesyjny szczyt kamienicy, gdzie widać figury kobiet-syren z motylimi skrzydłami, ale tylko jedna syrena ma ogon ze zwijających się w spirale liści i kwiatów (drugi prawdopodobnie zniknął). Te dwie syreny trzymają wieniec z data „1908”. Aż żal patrzeć na stan tej kamienicy, tym bardziej że inna kamienica tego architecta prezentuje się bardzo pięknie i okazale (Narutowicza 22).

 

 

 
I jeszcze jedna literacka informacja związana z tą ulicą - Maria Konopnicka od początku lipca do września 1893 roku przebywała w Lublinie. Zbierała tu materiały dotyczące unitów z Chełmszczyzny i Podlasia - pisała wwczas "Pan Balcera w Brazylii”.
Maria Konopnicka przebywając w Lublinie, mieszkała u państwa Gostkowskich przy ul. Dolnej Panny Marii.
 
 

Ośrodek „Brama Grodzka ‐ Teatr NN”

Tomasz Pietrasiewicz - Żmigrod i okolice, przewodnik Teatru NN