Baszta Gotycka i ulica Jezuicka - Stare Miasto Lublin


Tuż po przejściu Bramy Krakowskiej, po prawej stronie jest piękny zakątek - tu znajduje się część gotyckich murów obronnych miasta.

Jedną z najciekawszych pamiątek po dawnych obronnych fortyfikacji miasta jest Baszta Gotycka zwana także Basztą Półokrągłą. Nazwana Półokragłą ze względu na jej chrakterysyczna formę - była otwarta w stronę miasta.
Baszta powstała w 1341 roku, gdy po najeździe Tatarów postanowiono ogrodzić miasto murami obronnymi. 
 

Podobnie jak dwie bramy miejskie i mury obronne, baszta ta została zbudowana z kamienia i pokryta cegłą (oblicowana cegłą). Jest to budowla o dwóch kondygnacjach, dająca strzelcom dostęp do strzelnic. W czasie gdy pełniła swoją funkcję obronna, opiekę nad nią sprawował cech kupców których zadaniem było dostarczanie armat i prochów.   Za czasów średniowiecznych wewnątrz baszty wyrabiano świece gromniczne -  był to tzw. cyrkacz świec. Wykonywano je przy użyciu lin konopnych po których gorący wosk skapywał do form.

W ostatnich latach odnowiono Basztę Gotycką - ta renowacja zakończyła się w listopadzie 2021 roku.




Obok gotyckiej Półokrągłej Baszty znajduje się mural przedstawiający panoramę Lublina z przełomu XVI i XVII wieku, okresu największej świetności miasta. Powstał on w oparciu o rycinę "Panorama Lublina" z 1618 roku  znajdującą się w dziele George Braun i Abraham Hogenberg "Civitates orbis terrarum".
Mural o powierzchni 30 metrów kwadratowych wykonany został przez studenta Wydziału Artystycznego UMCS Marcina Proczka.

Ulica Jezuicka  widok od Bramy Krakowskiej w kierunku Bramy Trynitarskiej

Ta sama część ulicy Jezuickiej od Wieży Trynitarskiej w kierunku Bramy Krakowskiej

Wieża Trynitarska w Lublinie - neogotycka wieża-dzwonnica

Od wielu lat wracam często do Lublina i z przyjemnością widzę jak miasto zmienia się. Szczegónie cieszy mnie wygląd Starego Miasta - widzę jak ta stara część miasta jest odnawiana i nabiera innych kolorów - jest po prostu piekna!

Na poniższych zdjęciach jest przykład tych zmian jakie zachodzą w Lublinie. Jest to fragment ulicy Jezuickiej z widokiem na Wieżę Trynitarską,  zabudowania pojezuickie i furtkę prowadzącą na teren tych zabudowań. Jest to widok od strony Bramy Krakowskiej. Zdjęcie po prawej jest z mojego ostatniego pobytu w Lublinie, a po lewej, kilka lat wcześniej.

Zawsze ciekawiła mnie ta furta na ulicy Jezuickiej, która prowadzi do zabudowań pojezuickich. W czasie mojego ostatniego pobytu w Lublinie znalazłam ja pięknie odnowianą.



Na przeciw przejścia w Wieży Trynitarskiej u zbiegu ulic Jezuickiej i Gruella
znajduje się kamień z legendą, która mówi, że ten kamień przynosi nieszczęście jeśli się go dotknie. Podobno historia tego kamienia zaczyna się w XV wieku, kiedy to ten kamień znajdował się na Placu Straceń (Plac Bernardyński). Zdarzyło się, że kat  ściął głowę niewinnego człowieka i od tego czasu różne nieszczęścia wiązane były z tym kamieniem.  
I słyszało się: "nie dotykaj, bo to przyniesie nieszczęście". Nad kamieniem znajduje się metalowa tabliczka z napisem po polsku i angielsku „Kamień Nieszczęścia Nie Dotykać"
.