St. Augustine, Florida - najstarsza drewniana szkoła w Stanach Zjednoczonych

Najstarszy drewniany budynek szkolny w Stanach Zjednoczonych znajduje się w malowniczym miasteczku St. Augustine na Florydzie.
Jego historia liczy ponad 200 lat - budynek wzniesiono przed 1788 rokiem.

Zajęcia szkolne odbywały się tu przez kilka lat na początku XIX wieku, i prowadzila je Mary Genoply Darling.

Podczas wojen seminolskich* w latach 1834–1841 budynek ten używany był jako wartownia i schronienie dla strażników bramy miejskiej.

W latach 1854–1864 ponownie pełnił funkcję szkoły.
W latach 20. XX wieku była tu herbaciarnia i sklep z pamiątkami.

Jako historyczny budynek, szkoła zostala otwarta w 1939 roku; odtwarzono wówczas klasę szkolną i pomieszczenia mieszkalne z 1864 roku.
Konstrukcja szkoły jest w całości oryginalna. Budynek zbudowany był z czerwonego cedru i cyprysu. Podłoga jest typu Tabby** 

 

* Wojny seminolskie zwane też wojnami florydzkimi – seria trzech konfliktów na Florydzie pomiędzy grupą powstałą z połączenia różnych plemion indiańskich, jak również zbiegłych murzyńskich niewolników, zwanych Seminolami, a Stanami Zjednoczonymi.

** Tabby - rodzaj betonu powstającego w wyniku wypalania muszli ostryg  a następnie mieszania go z wodą, piaskiem, popiołem i potłuczonymi muszlami ostryg.

 

Tak wyglądała klasa w starej szkole. Obok nauczyciela siedzi chlopiec z czapką na głowie na której jest napis dunce.

Była to czapka osła (dunce cap) która była zakładana na głowę wolniej uczącego się ucznia.

Natomiast niegrzeczni uczniowie byli karani inaczej. Karą było umieszczenie niegrzecznego ucznia w pomieszczeniu zwanym loch (Dungeon). Ten uczeń trzyma tabliczke mowiącą że jest niewinny. 

Siedzenie w lochu lub noszenie oślej czapki - obie formy kary były niewątpliwie ogromnym stresem dla tych młodych ludzi.

Obok szkoły znajdowały się inne budynki z których korzystali uczniowie.

Była tu kuchnia, która nie była używana jako jadalnia na terenie szkoły, jak to jest we współczesnych szkołach. Nauczyciele, którzy uczyli w najstarszej szkole, sami gotowali w tym budynku. Uczniowie przynosili własny posilek.

Kuchnie na południu Ameryki były często budowane jako odzielne budynki, aby nie ogrzewać główny domu. Ponadto, gdyby kuchnia się zapaliła, reszta domu byłaby bezpieczna.

Znak outhouse kierował uczniów do wychodka/ubikacji. 

Zanim instalacje wodno-kanalizacyjne zaczęły być instalowane wewnątrz budynku, był to niezbędny element każdych zabudowań mieszkalnych.

Tuż obok szkoły znajduje się ładnie zorganizowana przestrzeń, już współczesna. Oprócz studni życzeń, można tu znaleźć wiele małych figurek i prawie wszystkie są tematycznie związane z nauką. Wygląda to jak klub czytelniczy, wszyscy czytają - babcie, dziadkowie, wnuki, krasnale...