Toruń - gdzie aniołowie książki czytają...


"W świecie przemocy, ciągłego zagrożenia, 
ludzie szukają światełka. 
Anioły uspokajają, wprowadzają ciepło." 

Natasza Piskorska, 
jedna z "anielskich" twórców z Torunia



Herb miasta nad bramą główną Ratusza Staromiejskiego

Toruń lubi anioły... A może to anioły polubiły to miasto? 
Można je spotkać w wielu miejscach tego niezwykłego miasta, i nie tylko w kościołach; anioły są na ścianach budynków, siedzą na parapetach okien, unoszą się w powietrzu...Są duże i małe, drewniane i ceramiczne, rzeźbione i malowane...
 
Anioł jest związany z Toruniem już od dawna. Pojawił się w herbie Torunia po zakończeniu wojny trzynastoletniej w XV wieku; i jest cały czas w herbie miasta.

Bardzo podobają mi się cztery anioły, które siedzą zaczytane w oknach kamienicy ceglanej na ulicy Szczytnej. Sądząc po sukniach są to anielice.
Autorką tych aniołów jest Alicja Bogacka, która ubrała je w suknie  wzorowane na secesyjnych architektonicznych wzorach z toruńskiej starówki.











Artystka Alicja Bogacka nazywana jest Alicja od Aniołów. Ale jej twórczość wcale nie jest taka anielska. Na wejściem do Pierogarni "Stary Młyn" znajduje się  ceramiczna figurka ... diabła - autorstwa Alicja od Aniolów.



Na ulicy Podmurnej znajduje się kolejny klub czytelniczy. Grupa osób zaczytana jest w książkach, m.in. Gombrowicza...
Toruńska artystka Małgorzata Sobecka jest autorką tych postaci. Struktura starego muru utworzyła półki na książki i siedzenia dla osób czytających.






Inna grupa aniołów to te, które znajdują sie w artystycznych galeriach, na wystawach, na ulicznych straganach: